
W Stargardzie potwierdzono pierwszy od sześciu lat przypadek cholery w Polsce. Starsza kobieta zachorowała mimo braku podróży zagranicznych. Sprawdź, co wiadomo o źródle zakażenia i czy grozi nam epidemia.
W Polsce odnotowano pierwszy od sześciu lat przypadek cholery. Główny Inspektor Sanitarny, Paweł Grzesiowski, potwierdził diagnozę u starszej kobiety ze Stargardu, miasta w północno-zachodniej Polsce. Sytuacja ta budzi pytania o źródło zakażenia, ponieważ pacjentka, jak i jej najbliższe otoczenie, nie opuszczała kraju.
Potwierdzony przypadek dotyczy seniorki ze Stargardu. Kobieta trafiła do szpitala z ciężką, wodnistą biegunką i wymiotami, objawami charakterystycznymi dla cholery, które prowadzą do szybkiego odwodnienia. Diagnoza została potwierdzona dwoma niezależnymi testami. Pacjentka została odizolowana i przetransportowana na specjalistyczny oddział chorób zakaźnych w Szczecinie. Jej stan jest poważny, ale stabilny.
Cholera to ostra choroba biegunkowa wywoływana przez bakterie Vibrio cholerae. Przenosi się głównie drogą pokarmową, poprzez spożycie skażonej wody lub żywności. W Polsce, dzięki wysokim standardom sanitarnym i dostępowi do czystej wody pitnej, przypadki cholery są rzadkością i zazwyczaj dotyczą osób, które wróciły z podróży zagranicznych.
Fakt, że pacjentka ze Stargardu nie opuszczała kraju, rodzi pytania o źródło zakażenia. Możliwe scenariusze obejmują:
Poprzedni przypadek cholery w Polsce odnotowano w 2019 roku u indyjskiego marynarza, którego statek zakończył rejs międzykontynentalny w Świnoujściu.
Eksperci, w tym dr Grzesiowski, podkreślają, że ryzyko wybuchu szerokiej epidemii cholery w Polsce jest niskie. Podstawy do tej oceny to:
Mimo niskiego ryzyka szerokiej epidemii, Główny Inspektorat Sanitarny ogłosił stan wzmożonej gotowości.
Cholera jest uważana za szczególnie niebezpieczną chorobę ze względu na jej wysoką zakaźność i potencjalnie ciężki przebieg. Główne objawy to ostra, wodnista biegunka i wymioty, które prowadzą do szybkiego i poważnego odwodnienia. Bez natychmiastowego i odpowiedniego leczenia, odwodnienie może doprowadzić do śmierci w ciągu zaledwie kilku godzin.
Leczenie cholery polega przede wszystkim na szybkim uzupełnianiu płynów i elektrolitów w organizmie, co może odbywać się doustnie lub dożylnie. W niektórych przypadkach stosuje się również antybiotyki, które mogą skrócić czas trwania choroby i zmniejszyć wydalanie bakterii.
W świetle zaistniałej sytuacji, służby sanitarne przypominają o podstawowych zasadach higieny, które są kluczowe w zapobieganiu chorobom zakaźnym:
Brak komentarzy. Bądź pierwszy!